To była pułapka? Policjanci pojechali pomóc mężczyźnie. Zza drzwi wyskoczyli bracia z wielkimi nożami!
Policjanci z Ostrowi Mazowieckiej zostali wezwani na pomoc, a sami zostali zaatakowani. W środę 24 listopada rano do tamtejszej komendy wpłynęła informacja o mężczyźnie, mieszkańcu gminy Ostrów Mazowiecka, który chce sobie zrobić krzywdę. Na miejsce wysłano patrol funkcjonariuszy, ale gdy weszli oni do środka wskazanego w zgłoszeniu domu, zza drzwi wyskoczyli dwaj mężczyźni. Bracia trzymali w rękach dwa wielkie noże, których ostrza miały 9 cm, po czym rzucili się na policjantów. Po krótkiej szarpaninie napastnicy zostali obezwładnieni, a mundurowym na szczęście nic się nie stało. Za atakiem stali dwaj rodzeni bracia w wieku 63 i 59, którzy zostali osadzeni w areszcie - okazało się, że mają, odpowiednio, 0.8 i 0.7 promila alkoholu we krwi. Obaj usłyszeli zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy z użyciem noża i zarzut znieważenia. Mieszkańcom gminy Ostrów Mazowiecka grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też: Ciechanów. Koszmarna śmierć 33-latka! Co się stało w bloku przy Płockiej?