Warszawa. To największe wpadki tej kadencji

Samorządowych wpadek w minionej kadencji było więcej. Oto burmistrz Białołęki Adam Grzegrzółka (35 l.) wpadł na jeździe rowerem z promilami. Radny Maciej Maciejowski (36 l.) za skandaliczne wypowiedzi, m.in. nazwanie prezydenta RP "bydlęciem", wylatywał z dwóch ugrupowań. Ale oni nie kandydują. O mandat radnego sejmiku mazowieckiego ubiega się natomiast dwóch obecnych burmistrzów z PO - Wojciech Bartelski (37 l.) ze Śródmieścia, przyłapany przez "SE" jak służbową limuzyną wozi dzieci do szkoły, i Tomasz Kucharski (61 l.) z Pragi-Południe, który niedawno został nagrany, jak zataczając się wraca nocą z imprezy. Po raz kolejny kandyduje też wójt Nieporętu Sławomir Mazur (58 l.), który ma na koncie wyrok skazujący za jazdę po pijanemu. Tyle że nieprawomocny. Więc mimo iż wójt zatrzymany przez policję był w takim stanie, że bełkotał i zasypiał na kierownicy, nadal może kandydować w wyborach.

Zobacz: Adam Hofman w Madrycie FILM + ZDJĘCIA. Tak wyglądała DELEGACJA ZA NASZE pieniądze!

Po raz kolejny burmistrzem Bemowa i radnym dzielnicy chce być Jarosław Dąbrowski (39 l.), bohater "afery bemowskiej". W tym roku stracił on stanowisko wiceprezydenta, gdy wyszedł na jaw jego wcześniejszy styl rządzenia dzielnicą - nieuzasadnione wydatki, fikcyjne umowy, nadużywanie służbowego samochodu. Prokuratura umorzyła na razie jeden drobny wątek tej sprawy dotyczący zastępcy Dąbrowskiego - Krzysztofa Zygrzaka. Zarzutów do weryfikacji pozostało mnóstwo. Śledztwo trwa. A wybory w niedzielę.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail