Potworne zdarzenie, które miało miejsce w minioną sobotę około godz. 21 w Warszawie, nagłośniła Ewa, znajoma pobitej Ukrainki. Opisała ona całą sytuację w mediach społecznościowych. - Koleżanka z Ukrainy, z 9-latkiem, co gorsza sama w ciąży, została pobita przez jakiegoś kulturalnie wyglądającego pana koło 60. Krzyczał, że wszyscy Ukraińcy powinni umrzeć. Popchnął ją tak, że uderzyła głową i straciła przytomność - opisuje.
Sprawa trafiła na policję. Zajęli się nią funkcjonariusze z bielańskiego wydziału dochodzeniowo-śledczego, którzy prowadzą postępowanie w sprawie stosowania przemocy i groźby bezprawnej wobec dwóch kobiet, z powodu ich przynależności narodowej. Na stronie policji mundurowi opublikowali wizerunek agresywnego mężczyzny, którego uchwyciły kamery tramwajowego monitoringu.
Policja zaapelowała o pomoc w poszukiwaniach sprawcy napaści.
"Wszyscy, którzy byli świadkami zdarzenia oraz rozpoznają i mogą pomóc w ustaleniu tożsamości mężczyzny, proszeni są o kontakt telefoniczny pod numerami 47 723 71 55, 47 723 71 56, numer alarmowy 112. Informacje można także przesyłać za pośrednictwem poczty elektronicznej na adres: [email protected] powołując się na numer sprawy D-I-5234/22. Sprawę prowadzi podinsp. Piotr Ziębora" - apeluje podinsp. Elwira Kozłowska z bielańskiej policji.