Sławomir N. podejrzany jest o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, która miała czerpać korzyści z łapówek. Prokuratura Okręgowa zatrzymała w tej sprawie kolejne osoby. Są to Dariusz K. - były prezes polskiego koncernu paliwowo-energetycznego, Wojciech T. - były członek zarządu spółek energetycznych oraz Leszek K., który pośredniczył w składaniu korupcyjnych propozycji.
Minister Sławomir N. zatrzymany przez CBA. POWAŻNE zarzuty [NOWE INFORMACJE]
- W oparciu o zgromadzony w śledztwie obszerny materiał dowodowy ustalono, że w latach 2012-2016 Dariusz K. udzielił pełniącemu wówczas funkcję Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Sławomirowi N. korzyści majątkowe w łącznej kwocie niemal 200 tysięcy złotych - informuje Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
"Sławomir Nowak pracował tam, gdzie zawsze była korupcja" - mówi ukraińska eksperka
- Pierwszy raz miało to miejsce, gdy Sławomir N. pełnił funkcję Szefa Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów. Wówczas Wojciech T. przekazał ww. kilkadziesiąt tysięcy złotych w zamian za pomoc w uzyskaniu dla siebie stanowiska w zarządzie spółki działającej na rynku energetycznym - tłumaczy rzeczniczka. Pomógł mu w tym Leszek K., który pośredniczył w przekazaniu propozycji. Drugą łapówkę N. przyjął, gdy pełnił funkcję Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. - Ówczesny Minister w zamian za uzyskanie przez Wojciecha T. nowego stanowiska w zarządzie kolejnej spółki sektora energetycznego otrzymał od niego łapówkę w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych - tłumaczy Skrzyniarz.
Były minister Tuska zatrzymany przez CBA. Kim jest Sławomir N.?
Podejrzanym grozi nawet 8 lat pozbawienia wolności. Łącznie w sprawie zarzuty usłyszało 6 osób. Wobec 4 zarządzono tymczasowy areszt oraz zabezpieczono 7,5 mln zł!