„To prawdziwe piekło”. Warszawa pod śniegiem. Chaos na drogach i tłok w komunikacji miejskiej

i

Autor: NADESŁANE „To prawdziwe piekło”. Warszawa pod śniegiem. Chaos na drogach i tłok w komunikacji miejskiej

UTRUDNIENIA W KOMUNIKACJI

„To prawdziwe piekło”. Warszawa pod śniegiem. Chaos na drogach i tłok w komunikacji miejskiej

2024-11-21 9:27

Pierwszy śnieg w Warszawie to moment wyczekiwany długimi miesiącami przez dzieci i fotografów, ale niekoniecznie przez kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej. Śliskie ulice, tłok w tramwajach i korki na głównych trasach pokazują, że zima przyszła do stolicy z pełną mocą. Czy Warszawa jest gotowa na nadchodzące miesiące zimowej aury?

Zima zawitała do Warszawy już w nocy z 20 na 21 listopada. Na stołeczne ulice ruszyły pierwsze posypywarki, które zadbają o bezpieczeństwo na mostach, wiaduktach i bardziej stromych ulicach. Pierwsze śnieżne akcenty dały się jednak we znaki zarówno kierowcom, jak i pieszym. Śliskie nawierzchnie i spowolniony ruch to codzienność, do której mieszkańcy stolicy muszą się powoli przyzwyczaić.

Rano było naprawdę ciężko. Zrobiło się ślisko, więc kierowcy zwolnili. Trzeba uważać na drogach – mówi jeden z naszych czytelników, który codziennie dojeżdża samochodem do pracy.

Prognozy na najbliższe dni nie pozostawiają złudzeń – opady śniegu mogą jeszcze powrócić, a temperatura wciąż będzie oscylować wokół zera.

Poranny szczyt komunikacyjny pokazał również, jak wiele osób zdecydowało się przesiąść z samochodów na komunikację miejską. Niestety, nie przyniosło to ulgi – wagony metra i tramwaje były przepełnione. − To prawdziwe piekło. Jechałam dzisiaj metrem i tramwajem do pracy. Ledwo weszłam. Ludzie ściskają się jak sardynki – relacjonuje pani Magda, która komunikacją miejską dojeżdża z Woli na Mokotów.

Biały puch pokrywający Warszawę dodaje jej uroku, choć równocześnie stawia przed mieszkańcami wyzwania. Ciepłe kurtki, rękawiczki i zimowe buty stały się już codziennością, a warszawiakom przypomina się o konieczności przygotowania samochodów do zimy – wymiany opon i sprawdzenia stanu technicznego pojazdów.

Czy stolica poradzi sobie z kolejnymi opadami? Jak mieszkańcy pogodzą zimowe trudności z codziennymi obowiązkami? Jedno jest pewne – pierwszy śnieg to tylko początek długiej, zimowej przygody w Warszawie.

Spadł pierwszy śnieg. Warszawa pokryta białym puchem
Sonda
Jak często korzystasz z komunikacji miejskiej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają