Stolica już jutro może znaleźć się na liście najbardziej zagrożonych powiatów. Decyzję w tej sprawie podejmie Ministerstwo Zdrowia, które analizuje przyrost zakażonych z dwóch tygodni w przeliczeniu na 10 tys. Osób. Tylko od poniedziałku w Warszawie przybyło 341 chorych! - Czekamy na oficjalną decyzję resortu zdrowia - przyznaje Karolina Gałecka, rzeczniczka ratusza.
Warszawa: Sąsiedzka WOJNA o pranie na Mokotowie. Kto ma rację? [WIDEO, GALERIA]
Podczas środowego sztabu kryzysowego urzędnicy po raz kolejny analizowali sytuację epidemiczną w stolicy. Nie zapadły jednak żadne przełomowe decyzję. - Rozmawialiśmy na temat najnowszych danych. Analizowaliśmy wiele spraw w tym sytuację szpitali czy nowe obostrzenia dotyczące zgromadzeń – wylicza Gałecka. Jak przyznaje warszawskie szpitale są gotowe na drugą falę zakażeń. Placówki nie są przepełnione. - Miejsc dla zakażonych nie zabraknie. Mamy 115 stacjonarnych respiratorów i 43 przenośne, gotowe do pracy – dodaje.
Warszawa: Przez spór z dyrektorką nie ratują płodów! Afera w Szpitalu Bielańskim
Jeśli Warszawa dołączy do żółtej strefy wszyscy mieszkańcy będą musieli przygotować się na powrót obostrzeń. We wtorek Ministerstwo zdrowia ponownie je zaostrzyło. Wychodząc z domu każdy będzie musiał zakładać maseczkę. W weselach i zgromadzeniach udział będzie mogło wziąć tylko 75 osób. Obowiązkowo należy zachowywać 1.5 m dystansu. W restauracjach obowiązuje limit 1 osoba na 4 metry kwadratowe. Na widowni kin zasiąść będzie mogło tylko 25% widowni. Tak samo podczas wydarzeń sportowych. Na siłowniach nie może ćwiczyć więcej niż 1 osoba na 7 metrów kwadratowych.