Warszawa, Targówek. Spłonęli w pożarze mieszkania. Przeżył tylko pies
Strażacy musieli szybko działać. Zgłoszenie, które wpłynęło do nich o 1 w nocy w niedzielę (8 października) dotyczyło rozwiniętego pożaru mieszkania w bloku przy ul. Kolonijnej. – Strażacy nie prowadzili ewakuacji. Od razu zaczęli gasić płomienie. Uprzedzili nas tylko, żeby zostać w mieszkaniach. Funkcjonariusze nie mogli dostać się do mieszkania od strony balkonu, więc węże pociągnęli korytarzami i klatką schodową – relacjonowała nam kobieta, z którą rozmawialiśmy na miejscu tragedii.
Niestety, pomimo szybkiej akcji, nie udało się uratować dwóch osób. – Był to 44-letni mężczyzna i 44-letnia kobieta – wyliczał Rafał Markiewicz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. – Po ugaszeniu ognia, który był rozwinięty na całe mieszkanie, w pogorzelisku znaleziono ciała dwóch osób. Lekarz, który pojawił się na miejscu, nie był w stanie zidentyfikować jednej z ofiar. Ich ciała były zwęglone – potwierdził „Super Expressowi” Bogdan Smoter ze straży pożarnej.
Para, jak udało nam się ustalić, zaledwie dzień wcześniej wzięła ślub. Początek ich nowej drogi życia został przerwany przez koszmarny pożar. Tymczasowej w internecie pojawiło się wstrząsające nagranie, na którym widać doskonale, co wydarzyło się nocą przy ul. Kolonijnej.
Wideo jest zbyt drastyczne, by je opublikować. Ze względu na jego treść, nie podajemy również konkretnych adresów stron, na których można je znaleźć.