Po godz. 16 otrzymaliśmy telefon od jednego z kierowców, że Trasa Łazienkowską w kierunku Grochowa jedzie mazda, której kierowca wykonuje dziwne, czasami wręcz niebezpieczne manewry. Natychmiast skierowaliśmy tam patrol, który dla bezpieczeństwa wstrzymał ruch, a potem sprowadził na bok i skontrolował wskazany samochód w okolicach pl. Na Rozdrożu - powiedział nam podkom. Rafał Retmaniak z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Tak się jeździ w Warszawie: Zobacz przerażające wideo!
Już w pierwsze wrażenie wskazywało, że kierowca może być pod wpływem alkoholu. Jednak policjanci byli mocno zdziwieni, kiedy spojrzeli na wynik, jaki wskazał alkomat: 3,7 promila alkoholu w organizmie nie spotyka się często. Tym bardziej o tej porze dnia. - Można mówić o cudzie, że nie doszło do tragedii - komentują tę sytuację funkcjonariusze.
W środku miasta, w środku dnia ABW wyciągnęło z samochodu kierowcę! Co się stało?!
Kierowca został zatrzymany i trafił do aresztu. Tam będzie trzeźwiał, a później usłyszy zarzuty.
Twoje dziecko wyjeżdża na ferie? Sprawdź autokar, którym ma jechać!