Jeżewo. Toyota rozsypała się na kawałki. Dramatyczne dachowanie 21-latka
Wielki huk i łoskot gnącej się blachy! Do wypadku doszło w niedzielę (10 września) popołudniu. O sprawie informują policjanci z Pułtuska. - nterweniujący na miejscu policjanci pułtuskiej drogówki sprawdzili trzeźwość 21-letniego mieszkańca powiatu pułtuskiego. Badanie wykazało w jego organizmie blisko 3 promile. Ponadto okazało się, że mężczyzna nigdy miał uprawnień do kierowania pojazdem. W wyniku zdarzenia 21-latek doznał obrażeń i trafił do szpitala – napisała w komunikacie kom. Milena Kopczyńska. Sprawca może mówić o wielkim szczęściu, że przeżył ten wypadek. Teraz odpowie za wszystko przed sądem.
Pijany roztrzaskał się na drodze
Jak informowaliśmy na łamach "Super Expressu", do podobnego wypadku doszło dzień wcześniej pod Mławą. 31-letni motocyklista wypadł na zakręcie z drogi i runął z maszyną do rowu. Był kompletnie pijany i jechał bez kasku! Sprawą zajmuje siępolicja. Więcej o tym wypadku przeczytasz TUTAJ.