- Zgłoszenie o wypadku na 174 kilometrze drogi dostaliśmy o 10.40. Na miejscu pracowały nasze cztery jednostki, które pomagały zabezpieczyć miejsce – mówił Łukasz Darmofalski ze straży pożarnej w Piasecznie.
Jak ustaliliśmy, na miejscu zginął kierowca volkswagena, który zderzył się z dwoma TIRami. - Mężczyzna wypadł z samochodu. Pogotowie stwierdziło jego zgon – dodał Darmofalski.
Na miejscu pracowała policja i prokurator. Droga była zablokowana. - Utrudnienia mogą potrwać nawet 5 godzin. Samochody osobowe mogą objechać miejsce zdarzenie drogami lokalnymi. Dla samochodów ciężarowych zalecamy objazd przez Warkę i Białobrzegi – informowała po 11 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
W miejscu tragedii był też nasz reporter. - Jak ustaliłem, 29-latek wyprzedzał ciężarówkę i zderzył się czołowo z TIRem. Jego auto odbiło się i uderzyło w wyprzedzany pojazd. Młody mężczyzna wypadł z samochodu prosto do fosy - relacjonował Damian Ryndak z "Super Expressu".