Tragedia w Warszawie. Pociąg śmiertelnie potrącił 15-latkę
To zdarzenie wstrząsnęło świadkami, którzy byli na peronie warszawskiego dworca o godzinie 16:10. Właśnie wtedy na stacji Warszawa Gdańska pod kołami pociągu Kolei Mazowieckich relacji Warszawa Zachodnia - Ciechanów nagle znalazła się 15-letnia dziewczyna. Niestety, nastolatka nie miała szans z nadjeżdżającym pojazdem maszynowym. Mimo natychmiastowego powiadomienia służb, które zjawiły się na miejscu, obrażenia okazały się być zbyt poważne. Lekarz stwierdził zgon 15-latki.
Policja o śmiertelnym potrąceniu 15-latki
- Do wypadku doszło na stacji Warszawa Gdańska o godzinie 16:10. Policja otrzymała zgłoszenie o zdarzeniu o godzinie 16:20. Z nieznanych przyczyn 15-latka znalazła się na torowisku i została śmiertelnie potrącona przez nadjeżdżający pociąg Kolei Mazowieckich relacji Warszawa Zachodnia – Ciechanów. Wypadek miał miejsce na początku peronu. Na miejscu trwają szczegółowe czynności z udziałem prokuratora, pracownicy kolei i maszynista zostali przebadani na obecność alkoholu, wszyscy byli trzeźwi - przekazał w rozmowie z "Super Expressem" Bartłomiej Śniadała z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Jak nieoficjalnie dowiedzieliśmy się od świadków, na miejscu tragedii zjawiły się koleżanki 15-latki; jedna z nich płakała. Do wypadku miało dojść, gdy 15-latka wracała po lekcjach ze szkoły.