Warszawa, Śródmieście. Spadł z mostu, zginął na miejscu
Pierwsze szczegółowe informacje otrzymaliśmy od swojego fotoreportera, który pojawił się na miejscu zdarzenia. Jak przekazywał, jeden z kibiców chciał skrócić sobie drogę omijając tłum ludzi wracających ze zwycięskiego meczu Legii Warszawy. Próbował przeskoczyć szczelinę między schodami a przystankiem. To mu się nie udało.
– Poszedł na skróty. Świadkowie widzieli jak spadał z wiaduktu. Ratownicy medyczni próbowali go reanimować na miejscu, niestety bezskutecznie – przekazał w rozmowie z „Super Expressem” Robert Szumiata ze śródmiejskiej policji.
Na miejscu, pod nadzorem prokuratora, pracowali funkcjonariusze policji. Miejsce zabezpieczali strażacy.