Tragedia pod Grójcem. Volkswagen huknął w rowerzystę. 54-latek nie żyje

54-latek wpadł pod koła volkswagena. Nie żyje

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę, 1 października, około godziny 19:25 w miejscowości Goszczyn w powiecie grójeckim. 54-latek jechał po nieoświetlonym odcinku lokalnej drogi rowerem bez oświetlenia, nie posiadał też jakichkolwiek odblasków. Jak wstępnie ustalili policjanci, którzy pracowali na miejscu tej tragedii, 54-latek jechał rowerem środkiem nieoświetlonej drogi, w przeciwnym kierunku, co volkswagen. Wtedy doszło do tragedii - kierująca samochodem 43-latka uderzyła w jadącego na rowerze mężczyznę! 54-latek spadł z roweru i przewrócił się na drogę. Świadkowie zdarzenia natychmiast podjęli reanimację mężczyzny, wezwali też pogotowie i policję. Niestety, mimo prób uratowania mu życia, mężczyzna zmarł. Policjanci zwracają uwagę na to, że rower był bez oświetlenia, a rowerzysta poruszający się po nieoświetlonej drodze nie miał żadnych odblasków.

Policja o tragicznym potrąceniu rowerzysty

- 54-letni rowerzysta poruszał się rowerem bez oświetlenia po nieoświetlonej drodze w pow. grójeckim. Mężczyzna zginął pod kołami volkswagena. Mężczyzna został potrącony przez kierującą volkswagenem 43-letnią mieszkankę powiatu grójeckiego. Mimo podjętej przez świadków zdarzenia reanimacji, rowerzysta zmarł. Od 1 października trwa policyjna akcja informacyjno-edukacyjna "Świeć przykładem". Jej celem jest przypominanie i uświadamianie pieszym o potrzebie korzystania z elementów odblaskowych oraz bezpiecznym poruszaniu się po drodze. O oświetleniu rowerów i posiadaniu elementów odblaskowych muszą też pamiętać rowerzyści. Dajmy szansę się zauważyć! – powiedział mł. asp. Marcin Sawicki z zespołu prasowego mazowieckiej policji. Dodał, że najtrudniejsze miesiące roku pod względem warunków drogowych wciąż są przed nami. - Korzystanie w tym czasie z drogi wymaga zwiększonej uwagi jej użytkowników. Noszenie odblasków powinno stać się nawykiem dla pieszych i rowerzystów – podkreślają mundurowi.