Szok na Mazowszu

Tragedia pod Wyszkowem. Roztrzaskał się oplem o ogrodzenie. 24-latek walczy o życie

Potworny wypadek na Mazowszu. W czwartek (8 września) wiczorem, w Leszczydole Nowinach pod Wyszkowem kierujący oplem insignia 24-latek roztrzaskał się na ogrodzeniu prywatnej posesji. Młody kierowca z bardzo poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala. Dlaczego doszło do tego dramatu?

Mazowsze. Roztrzaskał opla pod Wyszkowem

Policjanci badają sprawę okoliczności tragedii. W czwartek (8 września) o godzinie 21.50 dyżurny wyszkowskich policjantów otrzymał dramatyczne wezwanie. Wynikało z niego, że na ul. Wyszkowskiej w Leszczydole Nowinach doszło do koszmarnego wypadku. Na miejsce udali się policjanci ruchu drogowego wspólnie z technikiem kryminalistyki.

Przeczytaj również: Warszawa: Wszedł na Lamborghini za 3,5 mln złotych, szuka go policja

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, młody kierowca pędził swoim autem na złamanie karku. W pewnym momencie stracił panowanie nad osobówką i wypadł z drogi. Ogromna siła impetu skosił ogrodzenie i zamieniła pojazd w kupię pogiętego złomu. Kierujący trafił do szpitala, a policjanci pobrali od niego krew do badań, które wyjaśnią, czy był trzeźwy.

Wyszków. Policjanci zabezpieczyli ślady

Technik kryminalistyki wykonał oględziny miejsca wypadku, pojazdu, zabezpieczył ślady oraz sporządził szkice zdarzeniowe.

Sonda
Czy byłeś świadkiem groźnego wypadku?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają