Tragedia w Gostyninie. Pijany wjechał w kobietę z wózkiem. W środku było niemowlę. Jest akt oskarżenia
Wstrząsające sceny rozegrały się 26 lutego 2024 roku w Gostyninie pod Płockiem. W pobliżu skrzyżowania ulic Makulińskiego i Zazamcze 37-latka spacerowała z wózkiem dziecięcym. Nagle z wielką prędkością wjechał w nich osobowy mercedes. Pogotowie na sygnale zabrało matkę ei jej dziecko do szpitala. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn z samochodu: 33- i 47-latka. Początkowo nie wiadomo było, który z nich prowadził. Potem okazało się, że kierował starszy z nich.
Teraz TVN Warszawa informuje o akcie oskarżenia. 43-letni Tomasz G. usłyszał zarzuty spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu i jazdy pod wpływem alkoholu. Miał w organizmie ponad dwa promile. - Ustalono, że oskarżony przekroczył prędkość w terenie zabudowanym o ponad 47 kilometrów na godzinę - opisał prokurator Paweł Siemion z Prokuratury Rejonowej w Gostynine.
Gostynin. Tomasz G. wjechał w matkę z dzieckiem. Co mu grozi?
Oskarżony mierzy się z ciężkimi zarzutami. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, przekroczenie prędkości i jazdę pod wpływem grozi nawet 16 lat więzienia. Tomasz G. przyznał się do wszystkiego. Teraz o jego losie zadecyduje Sąd Rejonowy w Gostyninie.