Zwłoki kobiety w kamienicy na Woli. Lakoniczny komunikat policji
Nikt nie spodziewał się, że w spokojnej okolicy może dojść do tak przerażających wydarzeń. Chwilę przed godziną 15 w sobotę (24 sierpnia) na warszawskiej Woli doszło do zbrodni. Jak udało nam się ustalić, podczas libacji alkoholowej, która najprawdopodobniej trwała od samego rana, 47-letnia kobieta została dźgnięta długim nożem.
O szczegóły zdarzenia zapytaliśmy policję. − Zgłoszenie wpłynęło do nas przed godziną 15. Kobieta w wieku 47 lat została ugodzona nożem. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze oraz zespół medyczny. Kobieta zmarła, a do sprawy zatrzymano osoby − powiedział „Super Expressowi” Rafał Rutkowski z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Na tę chwilę nie wiemy ile osób zatrzymano i co tak naprawdę wydarzyło się w mieszkaniu na Woli. Na te pytania najpewniej usłyszymy odpowiedzi dopiero po zakończonym śledztwie.
Cztery ciała w kamienicy na Woli
Kilka miesięcy temu, również na Woli w Warszawie, doszło do wstrząsającego odkrycia. W niedzielę (7 kwietnia) policja dostała informację o zwłokach czterech mężczyzn ukrytych w piwnicy przy ul. Grzybowskiej.
Ślady na miejscu wskazywały, że trzech z nich zostało zamordowanych. Dwaj pochodzili z Ukrainy, jeden z Polski. W czwartym przypadku brakuje dowodów, żeby oskarżyć głównego podejrzanego, Andrija S. (33 l.).
Przypomnijmy, że o zwłokach w piwnicy powiadomiła policję obywatelka Ukrainy. Te informacje zostały przez funkcjonariuszy potwierdzone w niedzielę (7 kwietnia). W środku budynku faktycznie natknięto się na zwłoki. Kolejne ciała odnaleziono następnego dnia – w poniedziałek. Zatrzymano siedem osób, z czego sześć usłyszało zarzuty.