Tragedia w Łomiankach pod Warszawą. 50-latek zmarł na dachu domu. W akcji śmigłowiec LPR

Tragedia w Łomiankach pod Warszawą. Śmierć na dachu

Wszystko rozegrało się popołudniu. 50-letni właściciel domu jednorodzinnego przy ul. Łąkowej postanowił wejść na dach. Wtedy doszło do tragedii. - Zgłoszenie o mężczyźnie, który zasłabł na dach swojego domu wpłynęło o godzinie 13:23. Do 50-latka wezwano śmigłowiec LPR, mężczyzna był reanimowany. Niestety, lekarz stwierdził zgon – powiedział sierż. Bartłomiej Śniadała.

Przeczytaj również: Wylecieli w powietrze jak lalki! 23-latek wjechał na przejściu w Wyszkowie w grupę pieszych [WIDEO, ZDJĘCIA]

Jak doszło do tej ogromnej tragedii? Niewiele wiadomo na temat przyczyn śmierci nieszczęśnika. Na miejscu pracowała policja pod nadzorem prokuratora, który ustalał przebieg zdarzeń.

Tragedia w Warszawie

Do innego koszmarnego zdarzenia doszło w środę (10 sierpnia) na trenie Bemowa w Warszawie. Przy Gliniankach Sznajdra 62-letni mężczyzna wszedł do stawu i już nie go nie wypłynął. Więcej o tym makabrycznym zdarzeniu przeczytasz TUTAJ.

Na czym polega praca operatora numery 112?

Posłuchaj podcastu "Super TEMAT"

Listen to "Numer 112 - jak wygląda praca operatora" on Spreaker.