Tragedia w Rozniszewie. 43-latek zadźgał żonę i próbował zabić syna. Później chciał popełnić samobójstwo [NOWE FAKTY]

i

Autor: niekverlaan/cc0/Pixabay.com; Andrzej Lange/Super Express Nowe informacji ws. rodzinnej tragedii w Rozniszewie pod Kozienicami. 43-latek zabił żonę nożem i ranił syna

Rodzinna masakra w Rozniszewie. Zadźgał żonę, próbował zabić syna. Potem chciał popełnić samobójstwo [AKTUALIZACJA]

2022-01-01 11:59

Nowe informacji ws. rodzinnej tragedii w Rozniszewie pod Kozienicami. W środę 29 grudnia rano 43-letni mężczyzna rzucił się na swoją żonę w trakcie domowej awantury, zabijając kobietę. W jej obronie stanął 15-letni syn, który również został wielokrotnie dźgnięty nożem. Mężczyzna uciekł do pobliskiego lasu, gdzie prawdopodobnie próbował popełnić samobójstwo.

Tragedia w Rozniszewie. 43-latek zadźgał żonę i próbował zabić syna. Później chciał popełnić samobójstwo

Aktualizacja sobota 1 stycznia godz. 11.59

Jak informuje Onet, jeszcze przed zgonem 41-latka zadzwoniła do swojej szwagierki, prosząc ją o pomoc w związku z zachowaniem męża - to siostra 43-latka wezwała na miejsce policję. Tymczasem 15-letni syn zabitej kobiety przebywa nadal w szpitalu, gdzie przeszedł operację. Jego ojciec został już przesłuchany, po czym usłyszał zarzut zabójstwa żony i usiłowania zabójstwa 15-latka. Mężczyzna złożył "bardzo krótkie wyjaśnienia", ale nie powiedział, czy przyznaje się do winy.

Wcześniej informowaliśmy:

Prokuratura Okręgowa w Radomiu zdradziła szczegóły dotyczące przebiegu domowej awantury w Rozniszewie pod Kozienicami. W czasie zdarzenia zginęła 41-latka, a jej 15-letni syn został ranny i trafił do szpitala. Wszystko działo się w środę 29 grudnia we wczesnych godzinach porannych na jednej z prywatnych posesji. Mieszkający tam 43-latek rzucił się na swoją młodszą o dwa lata żonę, zadając jej ok. 20 ciosów w głowę, szyję i tułów. Jego atak przerwał 15-letni syn, który stanął w obronie matki, ale sam został, jak informuje prokuratura, "wielokrotnie dźgnięty" i trafił do szpitala - nie wiadomo, w jakim obecnie jest stanie. 43-latek uciekł następnie do pobliskiego lasu, gdzie prawdopodobnie próbował popełnić samobójstwo. Gdy znaleźli go policjanci, mężczyzna miał rany cięto-kłute brzucha. Dziś, tj. w czwartek 30 grudnia, 43-latek ma zostać przesłuchany, po czym ma usłyszeć zarzut zabójstwa swojej żony i usiłowania zabójstwa syna.

Czytaj też: 21-latek zabity przez młodszych braci. Zmarł w męczarniach! Są wyniki sekcji zwłok

Czytaj też: Radom. Nie żyje ratownik medyczny Mariusz Mazierski. Były strażak miał 42 lata

Sonda
Czy za zabójstwo powinna być kara śmierci?
Zaginął 63-letni mężczyzna, który chce odebrać sobie życie. W akcji policyjny śmigłowiec

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają