Nowy Dwór Mazowiecki. Kolejne utonięcie w Narwi
W poniedziałek, 24 czerwca, osoba przejeżdżająca przez most nad Narwią zauważyła dryfujące ciało. Po zgłoszeniu pod numer alarmowy na miejsce przyjechali strażacy z PSP i OSP Ratownictwo Wodne.
- Ciało zostało znalezione na wysokości OSP Ratownictwo Wodne - przekazał st. kpt. Kamil Płochocki ze straży pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim. Czytaj dalej.
To kolejny taki przypadek w ostatnim czasie. W Dzień Matki we wsi Łacha z Narwi wyciągnięto mężczyznę, który dzień wcześniej zniknął pod wodą. Niedługo później, bo już w sobotę, 15 czerwca, wyłowiono kolejnego mężczyznę, tym razem w okolicy Sikor.
"Każda rzeka płynąca jest rzeką niebezpieczną, ponieważ nigdy nie wiemy, jakie jest dno. Dzisiaj może być płytkie, a jutro przez zmiany prądu może powstać osuwisko. Możemy wejść myśląc, że rzeka jest do kolan, a wpadniemy do dwumetrowej dziury i się utopimy. Bezpieczniej jest na jeziorach, a najbezpieczniej na kąpieliskach z ratownikiem" - ostrzegają strażacy z Ratownictwa Wodnego OSP w Nowym Dworze Mazowieckim.