Tragiczna śmierć policjanta. Tomasz Dąbrówka zginął podczas przejażdżki rowerem
Wypadek zdarzył się w w poniedziałek (8 lipca). Tomasz Dąbrówka na drodze wojewódzkiej nr 736 w miejscowości Wola Magnuszewska. Około godziny 17.25 nagle potrącił go kierowca osobówki. Ranny funkcjonariusz pilnie trafił do szpitala. Lekarze walczyli o jego życie. Niestety, nie udało się mu pomóc. Zmarł o godzinie 22.
Teraz śledczy wszczęli postępowanie. Jak podaje Polska Agencja Prasowa kierowca został zwolniony po przesłuchaniu przez policję. Był trzeźwy. Na miejscu zdarzenia zabezpieczono wszelkie ślady, przesłuchiwani będą świadkowie i powołany zostanie biegły z zakresu ruchu drogowego – poinformowała PAP rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach podkom. Ilona Tarczyńska.
Nie żyje policjant Tomasz Dąbrówka. Wszczęto śledztwo
Mł. asp. Tomasz Dąbrówka był policjantem wydziału konwojowego Komendy Stołecznej Policji, mieszkał w pow. białobrzeskim. W czasie wolnym od służby jechał rowerem; został potrącony przez nissana primerę kierowanego przez 47-letniego mieszkańca powiatu kozienickiego.