Tragiczne dachowanie na A2 pod Pruszkowem. Nie było szans na ratunek

Wypadek na A2 w Pruszkowie. Kierowca dachował. Nie żyje

Tragedia rozegrała się przed północą. Zdarzenie potwierdza policja. - Dostaliśmy zgłoszenie o godzinie 23:31. Na węźle A2 Pruszków, dokładnie na 450 kilometrze trasy doszło do wypadku. Kierujący samochodem marki suzuki vitara z nieustalonych dotąd przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery. Mężczyzna poniósł śmierć – powiedział Jacek Wiśniewski z biura prasowego Komedy Stołecznej Policji.

Na miejscu zdarzenia pracowały wszystkie służby: straż pożarna, policja i pogotowie ratunkowe. Na czas trwania akcji ratunkowej i czynności policji jeden z pasów ruchu był wyłączony. Teraz śledczy ustalą, dlaczego doszło do tej tragedii.

Na łamach „Super Expressu” pisaliśmy też o wypadku trzech samochodów ciężarowych na trasie A2. Do koszmarnego wypadku na wysokości Brwinowa (pow. pruszkowski) doszło rankiem 19 lipca. Kierowca jednego z nich był zakleszczony w pojeździe. Strażacy wycinali go z kabiny. Więcej o wypadku przeczytasz TUTAJ.