Tragiczny finał poszukiwań. Zwłoki grzybiarza znaleziono w leśnych bagnach
W weekend (12-13 października) policjanci z KPP w Przysusze brali udział w dwóch akcjach poszukiwawczych w okolicznych lasach - każda z nich związana była z zaginięciem podczas grzybobrania. W sobotę, 12 października, syn 83-latka poinformował funkcjonariuszy, że jego ojciec udał się na grzyby w Rusinowie Koneckim i od dłuższego czasu nie ma z nim żadnego kontaktu. Mundurowi wraz ze wsparciem innych służb, m.in. straży pożarnej, rozpoczęli przeszukiwanie terenów, gdzie po raz ostatni widziany był senior. Niestety, finał tej akcji okazał się być tragiczny. W niedzielę, 13 października, ok. godz. 12:00 na bagiennym terenie odnaleziono zwłoki 83-letniego grzybiarza. Na razie nie wiadomo, co było dokładną przyczyną jego śmierci. To wykaże zlecona przez prokuratora sekcja zwłok.
Po zakończeniu akcji policja otrzymała informacje o kolejnym zaginięciu grzybiarza
Na tym jednak nie zakończyła się praca służb, bowiem zaraz po zakończeniu poszukiwań, policjanci otrzymali informację o kolejnym zaginięciu - tym razem dotyczyło ono 79-latka. W tym przypadku namierzenie zagubionego mężczyzny było łatwiejsze, gdyż miał on przy sobie telefon komórkowy i pozostawał w kontakcie z mundurowymi.
- Tuż po zakończonych czynnościach do przysuskiej komendy trafiło zgłoszenie o zaginięciu w przysuskim lesie 79-letniego mężczyzny z powiatu grójeckiego, który również był na grzybach. Mężczyzna miał przy sobie telefon komórkowy, policjanci byli z nim w stałym kontakcie. Pomocne okazały się sygnały dźwiękowe radiowozów, które wyraźnie słyszał mężczyzna. To właśnie w taki sposób 79-latek trafił do miejsca, w którym znajdowali się policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Przysusze. Mężczyzna nie wymagał pomocy medycznej - przekazała w oficjalnym komunikacie st. post. Aleksandra Bałtowska z Komendy Powiatowej Policji w Przysusze.
GALERIA. Tragiczny finał grzybobrania w powiecie przysuskim. Mężczyźni zgubili się w lesie. Jeden z nich nie żyje. ZOBACZ ZDJĘCIA: