Warszawa, Wawer. Z Wisły wyłowiono ciało 38-letniego Karola, poszukiwanego funkcjonariusza Straży Granicznej
Do makabrycznego odkrycia nad Wisłą doszło około godziny 18:30 we wtorek, 9 maja. Jak udało nam się ustalić, w rzece pomiędzy między mostem Południowym a Siekierkowskim, na wysokości ul. Panoramy dryfowały ludzkie zwłoki!
Zaalarmowane o sytuacji służby przybyły na miejsce i wydobyły ciało na brzeg. Tam policjanci prowadzili czynności pod nadzorem prokuratora. Funkcjonariusze będą wyjaśniali szczegółowe przyczyny śmierci mężczyzny oraz okoliczności, w jakich znalazł się w Wiśle.
Wstrząsające ustalenia. Tragiczny finał poszukiwań Karola
Jak udało nam się ustalić, z Wisły wyłowiono ciało 38-letniego Karola, zaginionego funkcjonariusza Straży Granicznej, który 22 kwietnia wyszedł z domu i do niego nie wrócił. Mężczyzna nie posiadał przy sobie telefonu oraz dokumentów pozwalających na jego identyfikację. Konieczne było przeprowadzenie porównawczych badań DNA.
Te informacje potwierdziła nam dopiero 13 czerwca, we wtorek, prok. Katarzyna Skrzeczkowska, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie.
– Możemy potwierdzić, że wyłowione ciało z Wisły w maju to był poszukiwany funkcjonariusz – powiedziała.