Tragiczny finał zabawy nad jeziorem Białym. 61-letni mężczyzna ginie po skoku na główkę

Jezioro Białe. Śmierć na plaży. Nie żyje 61-letni mężczyzna

Sytuacja miała miejsce krótko po południu w poniedziałek, 14 sierpnia. Jak dowiedzieli się lokalni dziennikarze, chwilę przed godziną 14 z pomostu do wody na główkę skakał 61-letni mężczyzna. Po jednym ze skoków wypłynął na powierzchnię cały we krwi.

Na miejsce zadysponowano służby ratunkowe, jednak na pomoc było już za późno. – Na miejscu policjanci zastali Zespół Ratownictwa Medycznego udzielającego pomocy. Mężczyzna był reanimowany przez ratowników, jednak jego życia nie dało się uratować. Mężczyzna zmarł – przekazał w rozmowie z portalem „gostynin.info” mł. asp. Paweł Klimek z gostynińskiej policji.

Na miejscu pracowała policja pod nadzorem prokuratora. Śledczy zajęli się wyjaśnianiem okoliczności tego tragicznego wypadku.