W środę cała Warszawa utknęła w gigantycznych korkach. Zaczęło się od wypadku z udziałem karetki na Ochocie. Ambulans, który na sygnale przewoził pacjenta, na skrzyżowaniu Grójeckiej i Korotyńskiego zderzył się z renault. Chory mężczyzna inną karetką został zabrany do szpitala
Po południu karambol zablokował trasę S8. Zderzyło się tam 8 samochodów, dwie zostały ranne. Chwilę później policja zamknęła jedną nitkę mostu Siekierkowskiego. Tu po zderzeniu z kolumną tirów zginął 36-letni motocyklista. Jechał w kierunku Pragi. Podczas zmiany pasa ruchu zderzył się z jednym ciężarowym kolosem, odbił się od niego i wpadł pod kolejnego, jadącego z tyłu. Zginął na miejscu. To był jedyny śmiertelny wypadek przed Wszystkich Świętych. Policja prowadzi akcję „Znicz” do niedzieli.
- Apelujemy o ostrożność. Ruch jest wzmożony, staramy się rozładowywać korki, kontrolujemy prędkość i trzeźwość kierowców – wyjaśnił Antoni Rzeczkowski z komendy stołecznej policji.