Tragiczny pożar na Mokotowie
Do pożaru w mieszkaniu na siódmym piętrze w bloku przy ul. Giordana Bruna na Mokotowie doszło w sobotę (3 czerwca) kilka minut po godz. 7 rano. Informację tę potwierdził w rozmowie z „Super Expressem” Rafał Rutkowski z wydziału prasowego Komedy Stołecznej Policji.
Z ogniem walczyły cztery zastępcy straży pożarnej. - Spaleniu uległo jedno pomieszczenie. Inne mieszkania nie były zagrożone - przekazał nam Artur Kamiński ze stołecznej straży pożarnej.
W pożarze na Mokotowie zginęła jedna osoba
Rafał Rutkowski z KSP, przekazał nam smutne wieści. Pożar okazał się tragiczny w skutkach. W mieszkaniu odnaleziono ciało zmarłej osoby. Na ten moment nieznana jest jeszcze tożsamość ofiary. Jak udało nam się ustalić, stan w jakim znajdowały się znalezione zwłoki, utrudnia rozpoznanie.
Szczegółowe przyczyny i okoliczności pożaru oraz śmierci jednej osoby będzie wyjaśniała policja.