Kierowca peugeota próbował na wysokości ul. Żelaznej zakręcić na zawrotce i pojechać w kierunku placu Bankowego. Niestety, zrobił to na tyle nieuważnie, że wpadł prosto pod jadącego z dużą prędkością volkswagena golfa.
Auto z ogromną siłą uderzyło w prawy bok peugeota. Kierujący nim mężczyzna karetką na sygnale został odwieziony do szpitala. Niestety, lekarzom nie udało się uratować jego 70-letniej matki, która siedziała na miejscu pasażera. Kobieta zginęła na miejscu.
W wypadku ucierpiała też dwójka pieszych przechodzących akurat przez pasy. Uderzenie peugeota wepchnęło ich w witrynę pobliskiej apteki. Zostali opatrzeni na miejscu przez pogotowie ratunkowe.