Tragiczny wypadek na obwodnicy Garwolina
Do wypadku doszło na S17. – Kierujący motocyklem marki Suzuki zderzył się z volkswagenem caddy – przekazała Polskiej Agencji Prasowej rzecznik prasowa garwolińskiej policji, sierż. szt. Małgorzata Pychner.
Motocykl, chwilę po zderzeniu, stanął w ogniu. Palił się również kierujący jednośladem. Mężczyzna doznał rozległych oparzeń. Rannego motocyklistę zabrać do szpitala miał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jednak ostatecznie trafił do szpitala za pomocą karetki pogotowia ratunkowego.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tragedia w Warszawie. BMW zmiażdżyło mężczyznę. Auto zsunęło się z lewarka
– Motocyklista został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł. Kierowca samochodu osobowego był trzeźwy. Ustalamy przyczyny wypadku – przekazała policjantka.
Policjantka przekazała również, że jeden pas jezdni w kierunku Lublina został kompletnie zablokowany. Ruch odbywa się drugim pasem.
– Niewykluczone jednak, że droga w stronę Lublina będzie całkowicie zablokowana, gdy policjanci podejmą czynności prowadzone pod nadzorem prokuratora – dodała.
25-latkę zabrał śmigłowiec
Informowaliśmy również o dramatycznym wypadku w Pniewie pod Pułtuskiem.
We wtorek, 21 czerwca, po godz. 11, prowadząca peugeota 25-latka jechała za pojazdem ciężarowym. Jak wstępnie informuje policja w Pułtusku, kobieta nie zachowała jednak bezpiecznej odległości od tira i najechała na jego tył. Ciężko ranną kierującą zabrał śmigłowiec.