Do tragedii doszło w czwartek. 28-letni mieszkaniec gminy Stanisławów, stracił panowanie nad motocyklem i uderzył w ogrodzenie posesji.
- Niestety na skutek odniesionych obrażeń mężczyzny nie udało się uratować. Na miejscu wypadku, policjanci prowadzili czynności procesowe, mające wyjaśnić okoliczności w jakich doszło do zdarzenia - poinformował aspirant Marcin Zagórski z policji w Mińsku Mazowieckim.
Po wypadku, okazało się że 28-latek nie miał prawa jazdy na motocykl, a pojazd którym się poruszał nie miał aktualnych badań technicznych.
To kolejny wypadek z udziałem motocykla w czerwcu, dlatego policja apeluje o ostrożną jazdę i odpowiedzialność na drodze. - Policjanci podejmują wiele działań aby zapewnić bezpieczeństwo. Pomóżmy mundurowym i stosujmy się do przepisów drogowych - radzi Zagórski.