Tramwaje zwolniły na Marszałkowskiej. Podmyte torowisko wymusiło ograniczenie prędkości

Kilkudziesięciometrowy odcinek torów na ul. Marszałkowskiej między Złotą a Świętokrzyską uległ awarii, która wymusiła ograniczenie prędkości.

- Motorniczy jednego ze składów zauważył w ubiegłym tygodniu, że jedna z płyt pod torowiskiem się zapadła. Dostała się tam woda, która podmyła torowisko. Po dokładnych oględzinach uznaliśmy, że potrzebny jest remont. Aby jednak nie dezorganizować przemieszczania się pasażerom, wykonujemy go w nocy. Od północy do godz. 4-5 rano. Dla bezpieczeństwa wprowadziliśmy ograniczenie prędkości tramwajów do 10 km/h. – wyjaśnia Maciej Dutkiewicz z Tramwajów Warszawskich.

2 zdjęcia

Wolniejsze tempo jazdy na około 100-metrowym odcinku, zdaniem urzędników nie powinno wpłynąć na czas przejazdu między pl. Bankowym a pl. Konstytucji, bo na innym odcinku tramwaje przyspieszą i nadrobią.

Nocami do końca tygodnia robotnicy utwardzą nawierzchnię pod płytami torowiska i wymienią tzw. tłuczeń.

Przeczytaj też: "Moja Madzia wisiała na gałęzi!" Wzruszający wywiad z ojcem 26-letniej Magdy Pytki [WIDEO]