Polecany artykuł:
O ofertach de Boera, Bosza czy Kellera poinformował portal legia.net. Według nich innym trenerem, którego CV trafiło na Łazienkowską, jest Georgi Dermendżiew. Działacze Legii rozważają również szkoleniowców z Hiszpanii, jeden z nich miał już wcześniej pracować w Polsce. W sumie do klubu trafiło ponad sto zgłoszeń od bezrobotnych trenerów.
Napływ tylu CV to w piłce nożnej normalność. Agenci trenerów wysyłają propozycje bez względu na warunki, jakie proponują ewentualni przyszli pracodawcy. Frank de Boer w przeszłości prowadził Ajax Amsterdam, Inter i Crystal Palace. Z kolei Bosz był trenerem wielu holenderskich klubów z Ajaksem na czele, aż wylądował w Borussii Dortmund. Trudno wyobrazić sobie, że Legia sprostałaby warunkom finansowym, jakie zażądaliby wymienieni szkoleniowcy.
>>> Podróbki warte około 600 tysięcy złotych znalezione pod Warszawą [ZDJĘCIA]
Posada trenera mistrzów Polski zwolniła się w ubiegłym tygodniu, kiedy Wojskowi przegrali w II rundzie eliminacji Ligi Mistrzów ze Spartakiem Trnava 1:2. Do tego zespół zdążył już przegrać superpuchar Polski i pierwszy mecz w Lotto Ekstraklasie. Prezes Dariusz Mioduski stracił cierpliwość i zwolnił Deana Klafuricia, który miał umowę do końca tego sezonu.
Czytaj również: Mistrzyni Wimbledonu na kortach Warszawianki. Iga Świątek zagra na WSG Open
Zobacz TO WIDEO: