Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, gdy tylko wsiadł do metra na Kabatach – wyciągnął książkę, ale widać było, że nie ma nastroju na czytanie. Przerzucił kilka kartek i pogrążył się w zadumie. Czy książka była nieciekawa? A może inne tematy zaprzątały głowę prezydenta? Rafał Trzaskowski ma o czym myśleć.
Kolejne dni w stolicy będą się również toczyć wokół tematu metra. Trzy ostatnie stacje II linii metra na Targówku – Kondratowicza, Bródno i Zacisze – są już gotowe i czekają na pozwolenie na użytkowanie. Zgodę na pierwszą z tych trzech stacji oraz na techniczne obiekty przy metrze wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł już podpisał. Brakuje pozwoleń na stacje Bródno i Zacisze.
- My uzupełniliśmy wszystkie wymagane dokumenty i czekamy na kluczowe podpisy – mówi nam Bartosz Sawicki z firmy Gülermak, wykonawcy tego odcinka metra.
- Gdy tylko do ratusza dotrą dokumenty od wojewody, prezydent Warszawy ma zwołać konferencję prasową i oficjalnie otworzyć metro na Bródno dla pasażerów. Jesteśmy gotowi, by zrobić to natychmiast po otrzymaniu pozwoleń, być może nawet jeszcze przed sobotą - zapowiada rzecznik ratusza Jakub Leduchowski.
Rzeczniczka wojewody mazowieckiego Ewa Filipowicz chłodzi lekko te zapędy. - Jesteśmy na finiszu. Na piątek przewidziane są jeszcze kontrole i jeśli ich wyniki będą pozytywne. Ja nie zadeklaruję dnia ani godziny, bo to są decyzje związane z bezpieczeństwem mieszkańców. Każdy szczegół jest istotny i musi być dopracowany - zastrzega.
Niezależnie od tego, kiedy nowe stacje II linii metra na Targówku zostaną oddane warszawiakom, zachęcamy do obejrzenia w naszej GALERII zdjęć z podróży Trzaskowskiego do pracy. A może ktoś dopatrzy się, jaką książkę tym razem prezydent wziął ze sobą do metra?