Warszawa: Trzy godziny walki z ogniem

2011-04-04 3:00

Paliło się ponad 10 hektarów łąk w okolicach ulic Korzennej, Gwintowej i Antoniewskiej. Tereny należą w większości do wojska i właścicieli stadniny konnej.

Podczas pożaru nikt nie ucierpiał, jednak cała akcja wyglądała naprawdę groźnie. Przez kilka godzin nad pastwiskami unosił się wysoki ogień. Dym widać było nawet z odległych części miasta. Dwanaście strażackich jednostek gasiło pożar przez niemal trzy godziny. Przyczyną tak wielkiego pożaru mogło być zaprószenie ognia, np. od papierosa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki