Warszawa - gdzie się można kąpać

2010-07-03 3:38

W ten weekend aż prosić się będzie o kąpiel w rzece czy jeziorze. Podpowiadamy tym, którzy zostali w mieście, gdzie mogą się wybrać, szukając ochłody. Znalezienie miejsca na relaks na kocu nad wodą to nie problem nawet w centrum miasta. Słońce, piasek i namiastkę wakacji można znaleźć na działającej od soboty plaży miejskiej na wysokości ul. Krynicznej na Saskiej Kępie.

Osobom, które marzą o kąpieli, najbezpieczniej polecić odkryte baseny. Do wyboru są tylko cztery. Od soboty czynny będzie basen Mirad przy Wale Miedzeszyńskim 345, gdzie w godz. 11-20 można się pluskać w dużym basenie lub brodziku dla dzieci. Wstęp kosztuje 17 i 12 zł. Nieco tańszy jest basen WOW przy ul. Inflanckiej, gdzie na bilet wydamy 15 i 10 zł.

Na darmową kąpiel pod okiem ratownika możemy liczyć jedynie w Jeziorku Czerniakowskim i gliniankach przy ul. Spacerowej w Zielonce.

- Codziennie się tu pluskam z wnukami. Maluchy są wniebowzięte - cieszy się Katarzyna Montgomery, patrząc na roześmiane twarze dzieciaczków. - Tak! Jest super - wchodzą jej w słowo Franek (3 l.), Konstancja (7 l.) i Julia (11 l.). - Poza tym to ważne, że plaży pilnują ratownicy - dodaje pani Kasia.

Wielu amatorów mają też niestrzeżone dzikie kąpieliska. Plażowicze co roku oblegają np. jezioro Dziekanowskie przy ul. Rolniczej w Dziekanowie Polskim. Są też jednak inne miejsca: jeziorko Morskie Oko w okolicach ulic Bonapartego i Złotej Jesieni w Wawrze oraz glinianki Sznajdera u zbiegu Połczyńskiej i Rotundy na Jelonkach. Tam oprócz koca warto zabrać też zdrowy rozsądek.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki