Prace trwają ale tunel niemal gotowy
Przebudowa dworca kolejowego Warszawa Zachodnia uprzykrza życie podróżnym od lat. I choć jak dowiedział się „Super Express”, wbrew pierwotnym zapowiedziom prac nie uda się zakończyć w tym roku, to tunel tramwajowy jest już niemal gotowy.
Tramwaj do dworca Zachodniego
Pierwotne założenie było takie, że pod dworzec przyjadą tramwaje z rejonu Ochoty (Bitwy Warszawskiej oraz Woli (Kasprzaka). - Zabezpieczymy wejścia do tunelu i przekażemy go pod przyszłą inwestycję Tramwajów Warszawskich – mówił rzecznik PKP Karol Jakubowski, który oprowadził nas po podziemiach dworca.
Radni PiS atakują Trzaskowskiego
Wraz z rzecznikiem byli radni PiS, Tomasz Herbich, Dariusz Figura i Maciej Bińkowski, którzy twierdzą, że betonowa przestrzeń pod ziemią, będzie pustką technologiczną, do której doprowadził Rafał Trzaskowski. - Prezydent nie chce współpracować z rządowymi spółkami. Prace można było skoordynować tak, że gdy tunel zostanie oddany, to wjedzie do niego tramwaj – grzmieli radni.
Tramwajarze przewidują koniec prac za 2-3 lata
Sprawę skomentował nam rzecznik tramwajarzy, który był wściekły na to, że nie został zaproszony na spacer w tunelu, i że nie dano mu się wytłumaczyć. - Przetarg na budowę tramwaju do Warszawy Zachodniej jest gotowy i zostanie niedługo ogłoszony. Teraz czekamy na stanowisko Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej. Chodzi o możliwość finansowania budowy tramwaju z nowych funduszy UE – powiedział Maciej Dutkiewicz, który zapewnił, że na bieżąco współpracuje z kolejarzami i przewiduje, że tramwaj wjedzie do tunelu za 2-3 lata.
Polecany artykuł: