Podczas protestu jeden z taksówkarzy zdemolował samochód oznakowany jako Uber. Z auta wybite zostały wszystkie szyby. Taksówkarz wyrwał lusterka i zdemolował tył pojazdu. Akcja działa się w rejonie amerykańskiej ambasady przy ul. Pięknej. Jak zapewniali przewoźnicy happening był wcześniej zaplanowany. Miał on na celu jedynie przypomnieć stanowisko taksówkarzy w sprawie kierowców korzystających z aplikacji. Ich zdaniem przewoźnicy tacy jak m.in Uber działają w Polsce nielegalnie.
Oświadczenie Ubera
Przewoźnik, do którego nawiązali taksówkarze zdecydował się zabrać głos w sprawie happeningu. “Każdy przejaw wandalizmu wobec naszych partnerów i ich własności jest nie do przyjęcia i głęboko potępiamy takie akty przemocy - choćby były jedynie improwizowane. Jednocześnie jesteśmy gotowi wspierać naszych partnerów i ich kierowców w tych trudnych czasach, a także pomagać w poprawie sytuacji wszystkich podmiotów na rynku przewozowym w Polsce.”- czytamy w oświadczeniu Biura Prasowego Uber, wydanego w imieniu firmy Uber Poland Sp. z o.o..