Do zdarzenia doszło kilka minut po 21. Ogień pojawił się pod maską pojazdu jadącego w stronę centrum. Samochód stanął w płomieniach nieopodal Hotelu Sobieski. Kierowcą był obcokrajowiec, pracujący dla popularnej firmy przewozowej. W chwili wybuchu pożaru podróżował sam. Prawdopodobnie podczas jazdy poczuł dym i zatrzymał się. Na szczęście nic mu się nie stało.
NOWE FAKTY! Przeraźliwy krzyk Kamilka słyszała cała okolica! Połamany chłopiec cudem przeżył!
- Kierowca sam zdążył opuścić pojazd. Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej - przekazał st.kpt Michał Konopka z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Państwowej Straży Pożarnej. W chwili przyjazdu strażaków całe auto było zajęte ogniem. Spłonęło doszczętnie!
Groźny POŻAR na Mazowszu. Płonęły HEKTARY ŁĄK! Ogień zatrzymano W OSTATNIEJ CHWILI!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.