W piątek rano (12 kwietnia) w Przasnyszu doszło do poważnego incydentu. W Zespole Szkół Powiatowych ktoś rozpylił gaz nieznanego pochodzenia. Łącznie ewakuowano 340 osób, w tym 313 uczniów i 25 nauczycieli.
Do południa objawy zatrucia zgłosiło kilkadziesiąt osób. Uczniowie skarżyli się na zawroty głowy i bóle brzucha. Strażacy rozstawili namiot, w którym udzielano pomocy kolejnym poszkodowanym. – Osoby poszkodowane zgłaszały zawroty głowy i wymioty. Nie wiemy jeszcze, czym była rozpylona substancja. Grupa chemiczna prowadzi działania – przekazywali nam strażacy pracujący na miejscu.
Finalnie, pierwszej pomocy udzielono 40 dzieciom, z czego 9 trafiło do szpitala. Łącznie hospitalizowanych było 15 osób. Grupa chemiczna trzykrotnie przeprowadziła badania w szkole.
− Prokuratura Rejonowa w Przasnyszu kontynuuje śledztwo w sprawie zasłabnięć uczniów w Zespole Szkół Powiatowych w Przasnyszu w dniu 12 kwietnia. Sukcesywnie przesłuchiwani są kolejni świadkowie − mówiła w rozmowie z portalem „tvn24.pl” Elżbieta Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.
− Nie ustalono jeszcze przyczyny zasłabnięć i złego samopoczucia uczniów, ani jaka substancja i przez kogo została rozpylona − dodała.
Listen on Spreaker.