Zgodnie z decyzją sanepidu dyrektor zarządził, że cała klasa ósma, z której jest zarażony chłopiec ma przejść na tryb nauki zdalnej. Reszta uczniów normalnie może uczęszczać na zajęcia w placówce. - Dyrektorzy w tej dzielnicy właśnie dostają maile mówiące o tym, że akcja szczepień w szkołach to eksperyment. Więc to się tak niesamowicie zbiegło – skomentowała Joanna Gospodarczyk, dyrektorka warszawskiego biura edukacji, która potwierdziła całą sytuację w ursynowskiej szkole. Uczniowie mają pozostać na kwarantannie do 11 września. Po tym okresie będą mogli wrócić do ławek.
Polecany artykuł: