Udała, że ma raka. Wyłudzała pieniądze na leczenie
Agacie K. (42 l.) z Siedlec nie po nie było po drodze do pracy. Zamiast tyrać, jak większość jej rówieśniczek, Agata K. wpadła na genialny pomysł, by zarabiać krocie, nie wychodząc z domu. Postanowiła żerować na ludziach o dobrych sercach. Kobieta wymyśliła chorobę onkologiczną i zorganizowała na portalach społecznościowych zbiórki pieniędzy na rzekome leczenie. W opisach zbiórek podawała, że drogie szczepionki sprowadzane z zagranicy pomagają jej w leczeniu nowotworu kobiecych narządów. W rzeczywistości nigdy nie leczyła się onkologicznie. Nie miała żadnej dokumentacji medycznej potwierdzającej jej chorobę, a jedną fakturę za drogie, fikcyjne leki, po prostu sfałszowała.
Oszustka wpadła jak śliwka w kompot
Oszustka wpadła w lutym 2020 roku, gdy jedna z internautek zorientowała się, że Agata K. oszukuje. Kobieta powiadomiła wtedy siedlecką prokuraturę, która zajęła się wyjaśnianiem tej sprawy. Podczas śledztwa Agacie K. udowodniono wyłudzenie pieniędzy od blisko 7 tysięcy osób na kwotę 420 tysięcy złotych! Za wyłudzone pieniądze oszustka prowadziła wystawne życie. Podróżowała, a przede wszystkim kupowała markowe torebki i portfele. 42-latka przyznała się do zarzutów i wyjaśniała, że ma słabość do ładnych torebek. Błagała, by jej wybaczono.
Sąd Okręgowy w Siedlcach w maju 2022 r. skazał Agatę K. na 6 lat więzienia i zwrot wyłudzonych 420 tys. złotych. Oszustka nie pogodziła się z tym wyrokiem. Złożyła apelację, prosząc o zmniejszenie kary przez orzeczenie wyroku w zawieszeniu.
Niestety Sąd Apelacyjny w Lublinie nie był na tyle łaskawy, by zasadzić karę w zawieszeniu. Zmniejszył co prawda wyrok odsiadki z 6 lat do 4,5, ale też w rezultacie nieodwołalnie posłał Agatę K. za kratki. Nakazał jej również zwrot pieniędzy oszukanym osobom.