W ubiegły piątek u Eryka G. (38 l.) z Ursusa odbyła się impreza. Na wspólne spożywanie alkoholu zaprosił 35-letnią koleżankę. Gdy para trochę wypiła, zaczęła się kłótnia. Gospodarz próbował wyrzucić kobietę z mieszkania, ale ta uparła się, że zostanie. 38-latek wpadł w szał. - W trakcie awantury kilkakrotnie uderzył ją w twarz, a następnie udusił - mówi Edyta Adamus z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Przerażony tym, czego dokonał, Eryk G. zadzwonił na policję.
Zobacz: Rafalala wkopała Izabelę Kisio-Skorupę! Matka Oli Kisio zrobi wszystko, by wejść na imprezę!
- Zabiłem kobietę - powiedział dyspozytorowi. Na podany przez sprawcę adres natychmiast przyjechali funkcjonariusze i prokurator, którzy przeprowadzili oględziny miejsca zbrodni. 38-latka zatrzymano i doprowadzono do prokuratury. - Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzut zabójstwa. Sąd tymczasowo aresztował go na okres trzech miesięcy - dodała Edyta Adamus. Sprawcy może grozić dożywocie.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail