Przebudowa Marynarskiej to niekończąca się historia. Tramwaje linii 18 i 31 przestały kursować do pętli PKP Służewiec we wrześniu 2016 r. i miały wrócić po roku. Nic z tego. Inwestycja za 49 milionów złotych złapała potężne opóźnienie.
Na tyle duże, że urzędnicy w końcu stracili cierpliwość i żeby przyspieszyć prace zdecydowali się na zwężenie jezdni do jednego pasa ruchu w obu kierunkach. Na plac zjechało więcej robotników i maszyn, a wykonawca najpóźniej we wrześniu miał przywrócić ruch tramwajowy. I wszystko wskazuje na to, że się uda.
Robotnicy zrobili już podbudowę pod torowisko, ułożyli większość podkładów oraz szyn – do zrobienia pozostały niewielkie fragmenty oraz wykończenie przyszłych przystanków. Poza tym drogowcy pracują teraz nad budową wiaduktu w ciągu ul. Postępu, kładki przy ul. Wynalazek i kończą północną nitkę Marynarskiej. - Pasażerowie będą mogli korzystać z tramwajów kursujących na pętlę Służewiec od 3 września – zapowiada Tomasz Kunert, rzecznik prasowy ZTM.
Mamy też wieści dla kierowców – na początku września ma zmienić się także organizacja ruchu.
Trwa budowa północnej jezdni, na którą przełożony zostanie ruch i zamknięta wtedy zostanie jezdnia południowa – mówi nam Małgorzata Gajewska, rzecznik prasowy ZMID.
Kierowcy i komunikacja miejska będzie mieć po dwa pasy ruchu w kierunku Włoch oraz jeden w kierunku Wilanowskiej. - Już dawno powinni to skończyć i mam nadzieję, że obędzie się bez kolejnego poślizgu – powiedział nam Artur Wardak (46 l.), kierowca z Mokotowa. Inwestycja ma zakończyć się do końca roku.