Sprawę zgłosił jeden z supermarketów w Grójcu, gdzie ginął alkohol. - Funkcjonariusze ustalili, że sprawcą zuchwałej kradzieży jest 28-letni mieszkaniec gminy Grójec. Dzięki intensywnym czynnościom policjantów okazało, że mężczyzna w okresie od połowy stycznia do połowy marca br. kilkadziesiąt razy okradł ten sam sklep, wykorzystując chwilową nieobecność ochrony - poinformowała kom. Agnieszka Wójcik.
Wszedł do Biedronki i wykupił prawie pół sklepu! Sprawdź dlaczego Król Alibaba to zrobił!
Okazało się, że mężczyzna korzystając z braku lub nieuwagi ochrony po prostu chował za pazuchą butelkę albo dwie i wychodził omijając linię kas. I tak, jak obliczono, kilkadziesiąt razy! W sumie uszczuplił alkoholowy budżet sklepu o niemałą sumę przekraczająca 20 ty. zł. Teraz zajmie się nim sąd: grozi mu pięć lat więzienia i zwrot pieniędzy!
Prowadził samochód mając dożywotni zakaz prowadzenia i... niezwykła broń na tylnym siedzeniu!