Kradzież obrazu z warszawskiej galerii
W piątek, 10 czerwca, zuchwały złodziej ukradł obraz wyceniony na 2500 zł. Gdy tylko pracownicy stwierdzili jego brak, natychmiast powiadomili policjantów. Funkcjonariusze przyjęli oficjalne zawiadomienie o przestępstwie i przesłuchali świadków. Z ich wyjaśnień wynikało, że kradzieży obrazu prawdopodobnie dokonał mężczyzna, który w dniu wystawy odwiedził galerię. Już wcześniej wielokrotnie pojawiał się w niej i wykazywał szczególne zainteresowanie tym konkretnym dziełem.
Zobacz też: Kwiat Jabłoni i goście zaśpiewają w Muzeum Powstania Warszawskiego 10 hymnów o wolności, Na scenie także Kukulska, Grosiak, Mioush
Zawiadamiający o kradzieży bardzo szczegółowo podał rysopis tego mężczyzny i zwrócił uwagę na jego charakterystyczny chód. Co więcej, aby dokładniej zobrazować jego wygląd, sporządził policjantom szkic sylwetki mężczyzny!
Złodziej obrazu zatrzymany
- Operacyjni zapoznali się z nim i wykonali również własne ustalenia w tej sprawie. Informacje, jakie zdobyli, doprowadziły ich do 59-letniego mieszkańca Pragi Północ. We wtorek (19 lipca), kilka minut po godzinie 6 rano zapukali do drzwi jego mieszkania i go zatrzymali - przekazała kom. Paulina Onyszko z północnopraskiej policji.
Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do tej kradzieży. Wyjaśnił też, że akurat ten obraz, na którym widniał mężczyzna o długich włosach, wyjątkowo mu się podobał. Korzystając z nieuwagi personelu galerii, odkleił go ze ściany i schował do torby, po czym zaniósł do swojego mieszkania. Jak udało nam się ustalić, 59-latek zwrócił obraz do galerii nim został zatrzymany przez policję.
Nie przegap: Koszmar w Grębiszewie. Widok zmasakrowanych ciał był przerażający. Od tej tragedii minął rok
- Swoim zachowaniem 59-latek naraził się na zarzut, za który zgodnie z kodeksem karnym grozić mu może do 5 lat pozbawienia wolności – poinformowała kom. Onyszko. - Nadzór nad tym postępowaniem prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Północ - dodała policjantka.