O przywłaszczeniu roweru miejskiego przez osobę prywatną poinformował Pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej na swojej stronie w serwisie Facebook. Okazuje się, że nie jest to odosobniony przypadek tego typu zachowania. W komentarzach użytkowników pod poniższym postem można znaleźć więcej przykładów skradzionych i przywłaszczonych rowerów Veturilo.
>>> Zawalił się dach zabytkowej kamienicy przy Poznańskiej 21
Jeden z użytkowników pisze w komentarzu: "Przecież konta są imienne i weryfikowane. Jaki jest problem w znalezieniu osoby która nie oddała roweru? Pytam w kontekście tego, że widziałem przynajmniej kilka rowerów w miejscach i stanie wskazującym na nieoddane."
Na co odpowiada pełnomocnik: "Ustalenie ostatniego wypożyczającego nie jest problemem. Ten konkretny rower został jednak najprawdopodobniej siłą wyrwany z elektrozamka."
W takim wypadku mamy jawnie do czynienia z kradzieżą miejskiego roweru i jego przywłaszczeniem. Osoba, która tego dokonała, została obywatelsko zatrzymana. Najpewniej usłyszy zarzut przywłaszczenia mienia.