Ukradł sprzęt ratujący życie i chciał go sprzedać w lombardzie. „Nie pamięta wszystkiego, co zrobił”

i

Autor: POLICJA Ukradł sprzęt ratujący życie i chciał go sprzedać w lombardzie. „Nie pamięta wszystkiego, co zrobił”

SZOK

Ukradł sprzęt ratujący życie i chciał go sprzedać w lombardzie. „Nie pamięta wszystkiego, co zrobił”

2023-11-19 14:13

Policjanci zatrzymali obywatela Ukrainy podejrzanego o kradzież defibrylatora. Sprzęt ratujący życie został skradziony z jednego z banków w centrum stolicy. 35-latek po popełnionym przestępstwie próbował sprzedać urządzenie w lombardach, ale żaden z nich nie chciał go kupić.

Warszawa, Śródmieście. Ukradł defibrylator. Porzucił urządzenie w galerii handlowej

Policjanci bardzo szybko namierzyli złodzieja defibrylatora. Mężczyzna został zatrzymany na dworcu kolejowym. To 35-letni obywatel Ukrainy.

Funkcjonariusze ustalili dokładny przebieg zdarzeń z dnia kradzieży. Nikt z pracowników banku ani też jego klientów nie zauważył jak mężczyzna ściągnął defibrylator ze ściany i wyszedł z nim z budynku. 35-latek odwiedził po drodze kilka lombardów. Chciał sprzedać urządzenie ratujące życie. Nikt jednak nie chciał od niego kupić defibrylatora. Mężczyzna wpadł w szał, więc zostawił sprzęt w galerii handlowej.

Twierdzi, że w dniu przestępstwa był pod wpływem narkotyków i nie pamięta wszystkiego co zrobił. 35-latek usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. Za popełnione przestępstwo kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności – czytamy w policyjnym komunikacie.

Sonda
Byłeś/aś kiedyś świadkiem kradzieży?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki