Ukradli mitsubishi z Niemiec, ukrywali je na posesji w Radzyminie. Grupa „Skorpion” zatrzymała złodziei auta

Grupa „Skorpion” stale monitoruje kradzieże aut

Policjanci z północnopraskiej grupy „Skorpion” doskonale przygotowali się do poszukiwania skradzionego samochodu. W końcu ich codzienna praca to odnajdywanie ukradzionych aut i monitorowanie tego rodzaju przestępczości. Mundurowi najpierw przeprowadzili wnikliwą analizę i rozeznanie, a następnie wytypowali miejsce, gdzie może znajdować się ukradzione z terenu Niemiec mitsubishi. Okazało się, że auto może być ukrywane na posesji w Radzyminie!

Zatrzymano właściciela posesji i dwóch mężczyzn

Policjanci z grupy „Skorpion” postanowili działać wspólnie z kryminalnymi z komendy w Wołominie i razem z nimi wkroczyli do akcji. Wtedy na jednym z radzymińskich podwórek odkryli poszukiwane auto! Kiedy policjanci sprawdzili jego numery identyfikacyjne okazało się, że samochód został skradziony 26 lipca z terenu Niemiec. Oprócz kradzionego auta, na posesji znaleziono także części ze zdemontowanych samochodów! Policjanci natychmiast zatrzymali złodziei. To dwóch mężczyzn w wieku 32 i 47 lat i 44-letni właściciel posesji, na której stało kradzione mitsubishi.

Za kradzież auta mogą spędzić w więzieniu 5 lat

Odzyskane mitsubishi po oględzinach zostało zabezpieczone na parkingu depozytowym. Trzej zatrzymani trafili do Komendy Powiatowej Policji w Wołominie. Ich sprawą zajęli się policjanci z wydziału dochodzeniowo- śledczego.

- W sobotę mężczyźni zostali przesłuchani w prokuraturze, gdzie postawiono im zarzuty dotyczące paserstwa. Prokurator zdecydował o objęciu ich policyjnym dozorem na czas prowadzonego postępowania. Przestępstwo, o które są podejrzani zagrożone jest karą do 5 lat więzienia. Czynności w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Wołominie – podsumowuje kom. Paulina Onyszko z wołomińskiej policji.