Synoptyk Arleta Unton-Pyziołek prowadzi na portalu TVN Meteo bloga. To właśnie tam można przeczytać artykuł, w którym pisze o temperaturach w czasie weekendów majowych w minionych latach. Z wpisu Unton-Pyziołek wynika, że choć tegoroczna nie zapowiada się zbyt ciepło, tow ubiegłych latach majówki w Polsce były wręcz upalne. Z wpisu synoptyk wynika, że od 1 do 3 maja na początku XXI wieku na ogół były ciepłe i przyjemne. "W 2003 i 2004 r. temperatura maksymalna osiągała 22-24 st. W 2005 r. chłodno było tylko na Suwalszczyźnie, gdzie temperatura maksymalna wyniosła od 13 do 15 st., natomiast w Słubicach osiągnęła 30 st. C" - pisze synoptyk Arleta Unton-Pyziołek.
Zobacz koniecznie: Nocna i świąteczna opieka medyczna w Warszawie. Gdzie można iść do lekarza w majówkę 2021?
Upalna majówka? W Polsce bywały nawet takie z 31°C!
W kolejnych latach, w majówkę, pogoda nas nie rozpieszczał. Jak wspomina Unton-Pyziołek 1.05.2007 w Warszawie spadł śnieg. Bardzo zimna i nieprzyjemną majówkę mieliśmy także w roku 2011, kiedy to nastąpiło silne ochłodzenie.
- Padał deszcz ze śniegiem i śnieg. Jeszcze 1 maja w najcieplejszym momencie dnia temperatura wyniosła od 7 st. w Łebie do 17 st. we Wrocławiu - pisze na swoim blogu synoptyk Arleta Unton-Pyziołek.
Przyjemna i wyczekiwana zmiana w pogodzie przyszła rok później. Z udostępnionych przez synoptyk danych wynika, że w 2012 roku w Kaliszu 1 maja termometry wskazywały 31°C. Upał był także kolejnego dnia. W Rzeszowie temperatura wynosiła 30°C.
Sprawdź to: Prognoza na lato 2021: Jasnowidz Jackowski zdradził przerażające szczegóły. Nie tylko pogoda będzie straszna
Pogoda na majówkę 2021
Jaka będzie pogoda w majówkę 2021? Synoptyk Arleta Unton-Pyziołek pisze na swoim blogu na TVN Meteo, że Polska znajdzie się w obszarze obniżonego ciśnienia. Już
. Polska będzie w obszarze obniżonego ciśnienia, związanego z niżami, które Matka Natura nasiała jak grzybów w pasie od Włoch i Grecji, przez Polskę oraz Ukrainę, po Skandynawię. Nad krajem przemieści się z zachodu na wschód front chłodny. Wkroczy do zachodniej i południowo-zachodniej Polski w czwartek 1 maja czekają nas przelotne opady deszczu i burze.
- Na wschodzie i w centrum do południa będzie słonecznie, po południu pojawi się więcej chmur. Temperatura będzie jeszcze dość wysoka, w najcieplejszym momencie dnia na Podkarpaciu wyniesie około 25 st., na Ziemi Łódzkiej 23 st., na pozostałym obszarze Polski powinna przekroczyć 20 st., tylko nad morzem wzrośnie do około 18 st - pisze Arleta Unton-Pyziołek.
Przeczytaj: Nie żyje rowerzysta, który roztrzaskał się na moście Gdańskim. Prokuratura prowadzi śledztwo [ZDJĘCIA]
W piątek i w sobotę (2,3 maja 2021) w Polsce prognozuje się deszcz i burze z opadami do 30 mm i gradem. Taka pogoda przewidywana jest dla większości regionów w Polsce. - W burzach powieje silny wiatr do 90 km/godz. Pogodnie powinno być na Pomorzu Zachodnim. Temperatura maksymalna w piątek na południowym wschodzie przekroczy 20 st., możliwe, że na Podkarpaciu osiągnie 26 st., a na pozostałym obszarze kraju wyniesie od 13 st. do 19 st. - wyjaśnia Unton-Pyziołek.