Uratowali szczeniaka uwięzionego na Bugu. Rysio pięć dni walczył o życie. „Jest półprzytomny, cały czas śpi”

Mazowsze. Przejechali 700 km żeby uratować Rysia. Jak dziś się czuje maluszek?

„Ryszard, najsłynniejszy pies w Polsce” – taki przydomek zdobył uratowany maluszek, który przez kilka dni był uwięziony na środku rwącej, przybierającej wody rzeki. Psiak tkwił w wodzie, był kompletnie przemarznięty, bez jedzenia, wycieńczony. Wył i skomlał. Błagał o pomoc.

Rysio od poniedziałku (29 stycznia) do soboty (3 lutego) czekał na pomoc. Dopiero z samego rana w weekend ekipa z Kołobrzegu, po pokonaniu blisko 700 km, uratowała psiaka.

Co można powiedzieć aktualnie o stanie zdrowia Rysia? − Spodziewamy się spadku formy. Teraz trzyma go adrenalina. Wraz ze spadkiem jej udziału, spada też odporność. Wtedy może wydarzyć się wszystko. Dzieciak przechodzi badania i jest uważnie obserwowany − tłumaczą opiekunowie Ryszarda.

Przedstawiciele fundacji nadal proszą o pomoc. Przed nimi wiele pracy i jeżeli ktoś z was chciałby wesprzeć Ryszarda, czy jego rodzeństwo, „będziemy wdzięczni – za kluczową w ich sytuacji – dobrą jakościowo karmę”. Mowa tutaj o takiej firmie jak Animonda GranCarno Original. Jeżeli chcecie im pomóc, zakupione puszki możecie wysłać na adres: Nowy Białynin 43, 96-513 Nowa Sucha. 

Będziemy bacznie obserwować zdrowie i aktualną sytuację Rysia, i poinformujemy was o tym, kiedy maluszek wróci do pełni sił!