Hotel Marriott w Warszawie

i

Autor: Szymon Starnawski Obok ma dstanąć niewiele wyższa Lilium Tower projektu APA Wojciechwski

Decyzja marszałka

Zakazano działalności w wieżowcu w centrum Warszawy, ale hotel działa dalej. Jak to możliwe?

2025-03-01 5:27

Urząd marszałkowski wydał decyzję o wstrzymaniu działalności hotelu w słynnym wieżowcu w centrum Warszawy. Ale hotel działa dalej. Jak to możliwe? – mówi nam Izabela Stelmańska, szefowa Biura Kultury, Sportu i Turystyki w urzędzie marszałkowskim. Do ubiegłego roku w drapaczu chmur funkcjonował hotel „Marriott”, dziś niezależny „Warsaw Presidential Hotel”.

Warszawa. Zakazano działalności, ale hotel dalej funkcjonuje. Jak to możliwe?

Urząd marszałkowski na Mazowszu wydał decyzję wstrzymującą usługi hotelarskie w wieżowcu w centrum Warszawy, w którym do ubiegłego roku funkcjonował hotel „Marriott”, dziś niezależny „Warsaw Presidential Hotel”.

Czytaj też: Marszałek zamknie najsłynniejszy hotel w Polsce? Urząd wstrzymuje usługi hotelarskie w wieżowcu w centrum Warszawy

Przez 8 lat budynek nie został przystosowany do wymagań określonych przez straż pożarną w 2016 r. Hotel jednak działa dalej, a jego właściciel walczy o uchylenie decyzji. Sprawa trafiła do ministerstwa sportu.

Sprawdź: 8 lat czekania na tragedię. Znamy wyniki ostatniej kontroli wieżowca w centrum Warszawy. Najsłynniejszy hotel w Polsce przestanie działać?

O kłopotach hotelu i możliwych scenariuszach tej historii rozmawiamy z Izabelą Stelmańską, szefową Biura Kultury, Sportu i Turystyki w urzędzie marszałkowskim.

Super Express Google News
Autor:
Koniec warszawskiego Marriota. Słynny hotel w centrum stolicy zmienia nazwę. W tle spór o pieniądze

 Decyzja marszałka ma być mobilizacją do zmian: "Nam nie chodzi o zamykanie hotelu z dnia na dzień"

„SE”: Co się dzieje z kamienicą czy blokiem, które nie spełniają norm budowlanych?

Izabela Stelmańska, wicedyrektorka Biura Kultury Sportu i Turystyki Mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego: - Są wyłączane z użytkowania.

Co się dzieje z apteką, która nie spełnia norm farmaceutycznych?

- Jest zamykana.

A co się dzieje z hotelem w wieżowcu w centrum Warszawy, który nie spełnia norm przeciwpożarowych? Nadal działa, choć urząd marszałkowski wydał decyzję o wstrzymaniu działalności. Więc Warsaw Presidential Hotel w wieżowcu dawnego Marriotta spełnia normy ppoż czy nie?

- Zgodnie z dokumentami, które posiada urząd, obiekt hotelarski w budynku przy Al. Jerozolimskich nie posiada jednoznacznej, pozytywnej opinii miejskiego komendanta straży pożarnej o funkcjonującym zgodnie z normami systemie przeciwpożarowym. Posiada jedynie opinię warunkową. Ostatnia opinia komendanta KM PSP z listopada 2024 r. jest pozytywna, ale pod warunkiem zrealizowania przez hotel obowiązków, określonych w decyzji komendanta z 2016 r.

I te obowiązki to m.in. zorganizowanie prawidłowego oddymiania przedsionków przeciwpożarowych w części wieżowej. To już napisaliśmy w „Super Expressie”. Ale jak to możliwe, że budynek w środku miasta funkcjonuje bez pozytywnej opinii strażaków przez 8 lat?!

- O to już proszę pytać komendanta straży pożarnej.

Jeśli hotel od 2016 r. nie zrealizował zaleceń straży, to dlaczego dopiero teraz – w styczniu 2025 urząd zdecydował się uciąć sprawę radykalnie i nakazać wstrzymanie działalności?

- Dlaczego teraz? Ponieważ wcześniejsze opinie straży zawierały wydłużenie terminu realizacji zaleceń z 2016 r. o kolejne konkretne daty, a ostatnia opinia już takiego nowego terminu nie zawiera. Ostatni zawarty w dokumentach termin dostosowania obiektu, wyznaczony przez Komendanta Miejskiego PSP, minął z końcem 2021 roku i hotel go nie dotrzymał. Potwierdziła to kontrola przeprowadzona przez naszych pracowników w ubiegłym roku. My przecież nie wydaliśmy tej decyzji z dnia na dzień. Zgodnie z kpa. prowadzone było postępowanie administracyjne. Hotel miał czas i możliwość, by wyjaśnić sprawę, dostarczyć dodatkowe dokumenty, ale nic takiego nie nastąpiło. Stąd 27 stycznia tego roku nasza decyzja o nakazie wstrzymania usług hotelarskich w tym budynku.

Ale skoro termin wygasł już w 2022 r., to dlaczego wydaliście decyzję dopiero trzy lata później?

- Proszę pamiętać, że przepisy nie pozwalają urzędowi kontrolować przedsiębiorcy częściej niż raz na trzy lata. Działaliśmy zgodnie z harmonogramem. Wcześniejsza kontrola - obejmująca oględziny obiektu, sprawdzenie aktualności decyzji nadzoru budowlanego, straży czy sanepidu - była w 2021 r., kiedy jeszcze hotel miał czas na naprawę systemu ppoż, a kolejna przypadła trzy lata później, w 2024 r. I zakończyła się tymi wnioskami, o których mówimy.

Czyli można powiedzieć, że hotel dostał trzy lata ekstra na realizację zobowiązań, bo wpadł w „okienko” między kontrolami?

- Tak to może wyglądać. My nie możemy co roku wchodzić do hotelu z kontrolą.

Jaka jest skala tego zjawiska w Warszawie? Strażacy mówili nam, że budynków z „opinią warunkową” jest w Warszawie wiele. Czy wśród hoteli tylko Presidential ma taki problem?

- Jeśli chodzi o hotele na Mazowszu, to mamy dwa takie przypadki. W obu wydaliśmy decyzję wstrzymującą działalność.

Analizowaliście, jakiego kalibru są zalecenia straży w przypadku Presidentialu? Bo jeśli czytam, że straż pisze o braku oddymiania w przedsionkach pożarowych w wieżowcu i nakłada obowiązki polegające na konieczności: „zapewnienia sprawności instalacji, wyposażenia budynku w wymagane przepisami urządzenia przeciwpożarowe, zapewnienia możliwości bezpiecznej ewakuacji z budynku i przygotowanie budynku do prowadzenia akcji ratowniczej” w niższych partiach budynku, to włos mi się jeży na głowie. Ale może przesadzam? Bo to brzmi aż nieprawdopodobnie, że obiekt publiczny może funkcjonować z takimi brakami.

- To straż pożarna jest od analizy skali zagrożenia pożarowego. To odpowiedzialność PSP. My opieramy się na dokumentach podpisanych przez te służby. Dla nas ważne jest więc, czy Komendant Miejski PSP w Warszawie podpisał opinię pozytywną czy negatywną. Chociaż zgadzam się, że jeżeli straż stawia warunki do realizacji, to powinna później wyciągnąć konsekwencje w przypadku braku tej realizacji. A tu nic takiego nie nastąpiło. Moim zdaniem przepisy powinny tu być doprecyzowane.

Właściciel hotelu twierdzi, że dba o bezpieczeństwo, systemy są sprawne i nowoczesne, wszystko jest w porządku. Skomentował nawet arbitralnie, że to decyzja marszałka Mazowsza „została wydana z rażącym naruszeniem prawa i zostanie uchylona”. I złożył odwołanie.

- Właściciel hotelu rzeczywiście złożył w terminie odwołanie od decyzji, została ona przekazana Ministrowi Sportu i Turystyki. Minister zdecyduje, czy podtrzymuje decyzję marszałka Mazowsza czy uchyla ją i kieruje do ponownego rozpatrzenia czy może zdecyduje jeszcze inaczej.

Czy w tym odwołaniu są jakieś dokumenty, fakty, argumenty, których byście wcześniej nie znali?

- Nie. Dla nas nie ma nic zaskakującego. Z tego odwołania nie wynika, w którym momencie urząd miałby dopuścić się tego „rażącego naruszenia prawa”. Odwołujący przekonuje, że dokument z listopada 2024 jest wymaganą pozytywną opinią komendanta straży pożarnej. My stoimy na stanowisku, że nie jest.

Czyli to kwestia interpretacji, a nie faktów? Na logikę rzecz biorąc, albo coś spełnia normy, albo nie. Czym jest „opinia warunkowa” w przypadku systemu ppoż, w którym chodzi o bezpieczeństwo ludzi? To nie jest jakieś prawne kuriozum?

- To pani powiedziała. My podejmując decyzję analizowaliśmy stan prawny i orzecznictwo. I wynikało z niego, że nie istnieje w przepisach coś takiego jak „opinia warunkowa” nie określająca terminu realizacji warunków. Proszę zrozumieć, to naprawdę nie była łatwa decyzja. Jednak każda działalność przedsiębiorcy powinna być prowadzona zgodnie z prawem i z zapewnieniem bezpieczeństwa.

Zatem budynek naprzeciwko Dworca Centralnego, w najruchliwszym punkcie Warszawy jest dziś bezpieczny czy nie?

- W dokumentach, którymi dysponuje urząd nie ma jednoznacznej opinii straży miejskiej, że obiekt nie zagraża zdrowiu i życiu ludzi przebywających w tym budynku.

To jeszcze raz zapytam – budynek z hotelem w Al. Jerozolimskich jest bezpieczny?

- Zgodnie z opinią straży pożarnej może stwarzać zagrożenie bezpieczeństwa osób tam przebywających.

Więc dlaczego nie nakazaliście wstrzymania działalności hotelu od razu, z klauzulą natychmiastowej wykonalności?

- Przepisy ustawowe dają urzędowi marszałkowskiemu możliwość wstrzymania usług hotelarskich i takie jest również orzecznictwo sądowe. W przypadku niespełnienia warunków np.: ppoż. należy podjąć decyzję o wstrzymaniu świadczenia usług. Rozporządzenie do ustawy daje nam również jeszcze inne możliwości np.: wykreślenie hotelu z ewidencji usług hotelarskich. Wiemy jednak, że sądy w orzecznictwie stają na stanowisku, że wykreślenie z ewidencji to zbyt radykalne rozwiązanie i zalecają najpierw wstrzymanie działalności. I po analizie tak zrobiliśmy. Nam naprawdę nie chodzi o zamykanie hotelu z dnia na dzień. Nasza decyzja ma być mobilizacją dla właściciela do naprawy sytuacji i dostosowania infrastruktury do zmieniających się przepisów tak, by kwestie bezpieczeństwa były bezsporne i nie budziły już żadnych wątpliwości.

Rozmawiała Izabela Kraj

Sonda
Czy czujesz się bezpiecznie w Warszawie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki